piątek, 18 marca 2016

♡ Masełka do ust NIVEA ♡

Dzisiaj post kosmetyczny :) Od jakiegoś czasu używam masełek do ust od Nivei. Mam dwa - jagodowe (bluberry blush) i kokosowe (coconut).
Obie wersje przepięknie pachną. Jagodowe ma bardzo owocowy zapach podobny do zapachu jogurtu z owocami leśnymi. A kokosowe jest delikatniejsze, pachnie słodkim, ale nie przesłodzonym kokosem.
Oba masełka bardzo dobrze nawilżają, natłuszczają i chronią usta przed szkodliwymi warunkami atmosferycznymi. Poza tym są dosyć trwałe i po nałożeniu pozostają na ustach przez kilka godzin.
 Konsystencja bardzo mi odpowiada, dobrze się nakłada i rozsmarowuje, a dodatkowo nie zlepia ust. Jest lekka i delikatna. Odrobinę różni się w zależności od wersji.
Jeżeli chodzi o kolor to są bezbarwne, jedynie delikatnie nabłyszczają.
Masełka są bardzo wydajne i mają ładne, szczelne opakowania. Dużym plusem jest to, że wykonane są one z metalu, a nie z plastiku. Jednak nie są do końca praktyczne z tego względu, że jesteśmy zmuszeni do nakładania kosmetyku palcem.
Jak dla mnie to bardzo fajny kosmetyk i myślę, że jest warty polecenia. W przyszłości planuję przetestować wersję karmelową :)







9 komentarzy:

  1. uwielbiam te masełka są świetne <3

    www.wooho11.blogspot.com - zapraszam :) jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :) odwdzięczam się <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam malinowe <3 Bardzo fajna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze, to nigdy nie używałam takowego masełka. Mam jakieś balsamy, które nagromadziłam przy mojej fazie "ustomaniaczki", czy hak tam to nazwać ;)
    Chyba najwyższa pora je zużyć i wziąć się za masełko ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chciałam sobie kupić to masełko, ale mam tak wielkie zapasy, że narazie muszę pozużywać wszystko co kupiłam kiedyś :D
    http://vici-bloog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie mogłam przekonać się do tych masełek bo nie lubię gmerać paluchem w balsamiku xD Ale dużo osob sobie je właśnie zachwala :)
    anonimoowax.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Te masełka są wspaniałe! Nie dość, że konsystencja jest godna polecenia, ich skuteczność mnie zachwyciła to jeszcze ten zapach <3 Aktualnie mam oba przedstawione przez Ciebie i jeszcze karmelowe i szczerze polecam ;)

    Zapraszam :) http://tangledstories314.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam kokosowe i Karmelowe <3 Zapachy tych balsamów są cudowne!

    OdpowiedzUsuń