piątek, 18 marca 2016

♡ Masełka do ust NIVEA ♡

Dzisiaj post kosmetyczny :) Od jakiegoś czasu używam masełek do ust od Nivei. Mam dwa - jagodowe (bluberry blush) i kokosowe (coconut).
Obie wersje przepięknie pachną. Jagodowe ma bardzo owocowy zapach podobny do zapachu jogurtu z owocami leśnymi. A kokosowe jest delikatniejsze, pachnie słodkim, ale nie przesłodzonym kokosem.
Oba masełka bardzo dobrze nawilżają, natłuszczają i chronią usta przed szkodliwymi warunkami atmosferycznymi. Poza tym są dosyć trwałe i po nałożeniu pozostają na ustach przez kilka godzin.
 Konsystencja bardzo mi odpowiada, dobrze się nakłada i rozsmarowuje, a dodatkowo nie zlepia ust. Jest lekka i delikatna. Odrobinę różni się w zależności od wersji.
Jeżeli chodzi o kolor to są bezbarwne, jedynie delikatnie nabłyszczają.
Masełka są bardzo wydajne i mają ładne, szczelne opakowania. Dużym plusem jest to, że wykonane są one z metalu, a nie z plastiku. Jednak nie są do końca praktyczne z tego względu, że jesteśmy zmuszeni do nakładania kosmetyku palcem.
Jak dla mnie to bardzo fajny kosmetyk i myślę, że jest warty polecenia. W przyszłości planuję przetestować wersję karmelową :)







piątek, 4 marca 2016

Hi July! #2

Moją ulubioną porą roku jest zdecydowanie wiosna. Robi się cieplutko i wszystko budzi się do życia po zimie. Pierwsze kwiaty, śpiew ptaków... aż chce się żyć! W zeszłą sobotę, była piękna, wiosenna pogoda, więc chwyciłam za kijki i pognałam do lasu na nordic walking, a przy okazji zrobiłam kilka zdjęć :)


Poza tym niedawno kupiłam, sobie nowy lakier do paznokci. Wybrałam ten z firmy essence, bo bardzo spodobał mi się jego kolor, ale muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie używałam lakierów z tej firmy, mam nadzieje, że będzie się dobrze sprawdzać. Chciałam go od razu wypróbować, ale w trakcie powrotu do domu złamałam, aż dwa paznokcie! Więc poczekam trochę, aż mi podrosną i wtedy przetestuje ten lakier. Może za jakiś czas napiszę jego recenzje :) 

♡♡♡